Dzieci w ogrodzie- jak zaprojektować przestrzeń zabawy?

Dzieci w ogrodzie- jak zaprojektować przestrzeń zabawy?

Ogród to przestrzeń wspólna dla całej rodziny. Dobrze zaprojektowany ogród powinien uwzględniać potrzeby wszystkich jego użytkowników, dzieci również.

Jakie są zatem potrzeby dzieci, które ogród może realizować?

Jak te potrzeby zaspokoić i jak wciągnąć dzieci w ogrodową opowieść?

I czy potrzeby dzieci sprowadzają się do wyznaczenia im miejsca zabaw w ogrodzie? 

***

Jak to wygląda najczęściej?

Najczęściej, planując ogród, wyznaczamy w ogrodzie miejsce na zabawki dla dzieci. Może to być huśtawka, domek czy popularna w ostatnich latach trampolina. I tyle. W ten sposób w swoim ogrodzie powielamy funkcje zabawowe, które realizować dzieci mogą poza ogrodem- na placu zabaw, w ogrodzie przedszkolnym czy szkolnym. 

Współczesne ogrody są bardzo często precyzyjnie zaplanowane, wszystko ma w nich swoje miejsce, i te zabawki dla dzieci są częścią kompozycji ogrodowej. 

Czy to faktycznie realizuje wszystkie dziecięce potrzeby? 

______________________________________

 

 

Jak bawią się dzieci?

Huśtawka czy trampolina pozwalają dziecku na zabawę ruchową. Może się wyskakać, pohuśtać, wspinać. Takie zabawy wypełniają czas dziecka. Czy wpływają pozytywnie na jego rozwój? W jakimś stopniu na pewno.

Jednak dzieci mogą się sięgać po całe spektrum innych niż ruchowe zabaw, które zdecydowanie bardziej wszechstronnie wpłyną na ich rozwój. Oczywiście, o ile będą miały przestrzeń do takiej zabawy. 

O jakie zabawy chodzi?

Wśród dziecięcych zabaw możemy wyróżnić:

  • zabawy konstrukcyjne 
  • manipulacyjne
  • tematyczne
  • badawcze 
  • dydaktyczne
  • rytmiczno- ruchowe. 

 

budowa ogrodu

Dzieci mierzą się z różnymi wyzwaniami

Nie tylko współczesny świat dorosłych, ale także świat dzisiejszych dzieci ulega cyfryzacji. Nasza codzienność jest coraz bardziej przyklejona do ekranów.Pandemia skomplikowała życie dzieci, które utknęły na zdalnym nauczaniu, pozbawione kontaktu z rówieśnikami, a także możliwości wyjścia z domu, pokonania drogi z domu do szkoły i z powrotem. 

Teraz sytuacja ta ulega już poprawie i wraca do normy, ale tak czy inaczej mówi się wiele o negatywnym wpływie tej sytuacji na zdrowie i rozwój dzieci. Współczesne dzieci mierzą się z wieloma wyzwaniami. Coraz więcej maluchów ma kłopoty z koncentracją, są nadpobudliwe, rośnie też liczba dzieci cierpiących na depresję, a także liczba dzieci z różnego rodzaju zaburzeniami sensorycznymi. 

Coraz szerzej porusza się też temat tzw. deficytu natury- dzieci żyjące w miastach są bardzo często praktycznie pozbawione możliwości przebywania w naturze. Bawią się na miejskich placach zabaw, które umożliwiają im praktycznie jedynie zabawy ruchowe. Na bezpiecznej, gumowej nawierzchni, piękne, kolorowe, place zabaw, pełne rozbieganych i roześmianych, hałasujących dzieci- czy to jest miejsce, które wspiera rozwój dziecka, które na co dzień mierzy się ze zbyt dużą ilością docierających do niego bodźców i jest często przestymulowane? Pozostawiam to pytanie do Twojego zastanowienia. 

Co to jest deficyt natury? 

Pisze o nim Richard Louv w książce “Ostatnie dziecko lasu”. W świecie, w którym na każdym kroku jesteśmy bombardowani informacjami, kolorami, dźwiękami i komunikatami, coraz trudniej o spokój, uważność, połączenie ze sobą i z naturą. Richard Louv wskazuje nam, że wg wielu badań naukowych kontakt z przyrodą wspomaga leczenie ADHD, poprawia koncentrację, koordynację ruchową, pozwala zregenerować ciało, ale przede wszystkim umysł. 

Nie dotyczy to tylko dzieci. Wśród dorosłych popularność w ostatnim czasie zyskiwał temat tzw. kąpieli leśnych. Coraz więcej osób zauważa, że to właśnie natura i czerpanie z niej jest lekarstwem na wiele naszych problemów. 

Spacer boso po mchu w lesie i pozwolenie sobie na odpoczynek w czasie takiego spaceru- są o wiele bardziej pomocne i wspierające niż garść suplementów i relaksująca parafinowa świeczka z marketu zapalona wieczorem, gdy przed snem scrollujesz media społecznościowe. 

Jak stworzyć wspierającą przestrzeń dla dzieci?

Tworząc swój własny zielony azyl mamy niepowtarzalną szansę uwzględnienia potrzeb dzieci w tej przestrzeni, w taki sposób, aby była dla nich miejscem bezpiecznej, rozwijającej, wspierającej zabawy. Taką przestrzeń, że dziecko z chęcią wyłączy komputer czy konsolę i wyjdzie do ogrodu, aby spędzić w nim czas, czując, że jest to dla niego dobre i pozwala mu odpocząć.

Jak to zrobić? 

Nie ma jednej, uniwersalnej odpowiedzi. I to w zasadzie jest dobra wiadomość. W każdym ogrodzie może powstać coś wyjątkowego. I jako punkt wyjścia weźmy pod rozwagę to, że wcale nie musimy w ogrodzie wydzielić strefy dla dzieci. Nie musimy wyznaczać miejsca, gdzie będą realizować swoje zabawy. Oczywiście, możemy uwzględnić konkretne zabawowe miejsca, ale też cała przestrzeń ogrodu może być zaprojektowana tak, aby była przyjazna dziecku i umożliwiała, a nawet inspirowała różne aktywności. 

Kilka pomysłów 

Piaskownica

Piaskownica to zabawa dla dzieci w różnym wieku. Przy czym nie musi to być zamykana, plastikowa piaskownica “muszelka”. Miejsce do zabawy w piasku będzie ciekawsze, jeśli w pobliżu będą rośliny, z których można czerpać różne budulcowe skarby: patyczki, gałązki, szyszki. Jeśli w pobliżu będzie woda z kranu czy węża ogrodowego, zabawie nie będzie końca. W piaskownicy może być nie tylko piasek, ale też drobny żwir i kamyki. Warto, żeby piaskownica była choć przez część dnia w cieniu. Posadzenie drzewa w pobliżu to bardzo dobry pomysł. 

Kryjówka, szałas, tipi

Kto się jako dziecko nie lubił chować? Ogród i nasadzenia można zaprojektować tak, aby gdzieś w gąszczu roślin powstała kryjówka dla dzieci, do której prowadzi tajna ścieżka. Można też zaplanować naturalny szałas albo tipi czy w łatwy sposób wykonać żywą konstrukcję z wierzby. Jeśli w ogrodzie jest drzewo- domek na drzewie to marzenie wielu dzieci. Taka “swoja”, prywatna i niedostępna dla dorosłych przestrzeń jest świetnym miejscem do zabawy. 

Kuchnia błotna

Najlepiej ją skonstruować samodzielnie. W Internecie jest mnóstwo pomysłów i inspiracji. Dla ułatwienia można wykorzystać drewniane palety. Co musi być w kuchni błotnej? Koniecznie blat roboczy, woda, zlew- czyli to, co jest podstawą kuchni w domu. Co można robić w błotnej kuchni? Świetnie się bawić. Przelewać, rozlewać, piec błotne ciastka i pichcić kamykowo- błotne zupy ze stokrotkami. A kiedy dzieci z niej wyrosną, można podwyższyć blat i zyskać świetny stół ogrodnika do przesadzania roślin. Na zdjęciu poniżej przykład kuchni błotnej.

 

mud kitchen

Źródło zdjęć: https://busybusylearning.com/early-years-garden-of-our-dreams-part-ii-water-play/

 

Konstrukcje i niby- zabawowe elementy

Duży kamień, lina przywiązana do drzewa, drzewo do wspinania, drewniane kołki, na które można się wdrapać, siatka do wspinaczki, górka, na którą można się wspinać, kładka nad płytkim oczkiem wodnym albo źródełko z kamienia- możliwości są nieograniczone. Wkomponowane w ogród elementy nie będą rzucą się w oczy, ale będą atrakcyjne dla dzieci i zapraszające do zabawy. 

 Ścieżka bosych stóp

Ścieżka, po której można przejść boso po różnych elementach o różnej fakturze i strukturze. Może to być przyjemny miałki piasek, ale też żwir, duże kamienie, patyki, szyszki czy mech (w tej roli wystąpić może Karmnik ościsty). Taka aktywność doskonale działać będzie zwłaszcza dla dzieci z zaburzeniami integracji sensorycznej.

 Ogród dla dzieci 

Drewniane skrzynki czy po prostu grządka, na której dzieci wysieją swoje uprawy, a potem będą mogły obserwować ich wzrost, dbać o nie, podlewać i na końcu zebrać plony- to lekcja przyrody na wyciągnięcie ręki. Mogą to być uprawy tego, co dzieci lubią- truskawek, marchewki. Posadzenie sobie samodzielnie ziemniaka, a potem zbiór, po którym dzieci  przygotują sobie frytki- to będą frytki, które zapamiętają na bardzo długo. Warto eksperymentować. Nie chodzi o uzyskanie rekordowych plonów, a o świetną zabawę i satysfakcję z pracy własnych rąk. 

 Miejsca do obserwacji przyrody 

Powieszenie w swoim ogrodzie karmnika, albo ustawienie domku dla owadów to również lekcja dla dzieci. Domek dla owadów pożytecznych mogą same zrobić. A potem obserwować, kto w nim zamieszkał i jaki to ma wpływ na ich uprawy w ich ogródku. Takie małe przyrodnicze aktywności dzieci to początek drogi. Na jej końcu w świat wychodzą wrażliwi na piękno przyrody dorośli, którzy wiedzą, jaką natura ma wartość i w jaki sposób należy ją chronić. 

Piaskownica jest o wiele ciekawsza, jeśli jest wkomponowana w ogrodowe otoczenie. Różne faktury, tekstury, materiały są wspaniałą okazją dla małych rączek do poznawania świata, eksplorowania, manipulowania i zabawy.

Źródło zdjęć: https://3xk.pl/pol_pl_LITTLE-TIKES-Duza-Piaskownica-Zolw-Pokrywa-Basen-279100_8.jpg

Rośliny

Rośliny są nieodłączną częścią ogrodu. Jakie posadzić, biorąc pod uwagę dziecięce potrzeby? Warto, aby w ogrodzie znalazły się rośliny owocujące, nawet jeśli w ogrodzie nie ma powstać sad, warzywnik czy jagodnik. Krzew borówki amerykańskiej jest na tyle ładny, że z powodzeniem może zostać wkomponowany w rabatę z roślinami ozdobnymi.

Kilka krzaczków poziomek w pobliżu piaskownicy czy truskawki, jabłonka czy krzew porzeczki- dziecko przechadzając się po ogrodzie może zerwać garść owoców. Warto uwzględnić rośliny, które sprawiają, że ogród zyskuje wymiar sensoryczny. Trawy przyjemne do głaskania, rośliny o pachnących kwiatach, wabiące motyle i pszczoły.

Ogród powinien działać na wszystkie zmysły, dostarczać małym rączkom różnych wrażeń dotykowych, a małe uszy zachwycać szumem traw, liści, wody. Kolor, smak, zapach, dotyk- przestrzeń ogrodu zachwyca nas wieloma wrażeniami. Zwróćmy uwagę, aby nie posadzić roślin o trujących owocach, jak np. wawrzynek wilczełyko- zwłaszcza, jeśli tworzymy ogród dla naprawdę małych dzieci, które eksplorują świat wkładając wszystko do buzi. 

Wiele ciekawych zabawowych elementów dla dziecka można wykonać samodzielnie, małym kosztem. Dzieci na pewno chętnie towarzyszą w budowie takich atrakcji. 
dsfdsfdf

https://www.buzzfeed.com/mikespohr/xx-super-cool-diy-projects-that-will-blow-your-kids-minds?utm_term=.vhRDQKjkvZ&sub=4471728_10571913

Bezpieczeństwo

Zaproponowane powyżej rozwiązania można zamknąć w pojęciu “naturalny plac zabaw”. Naturalne place, albo raczej miejsca zabaw, zyskują na popularności w krajach zachodnich czy Stanach. To zrozumiałe. To odpowiedź na potrzeby współczesnych dzieci, i wyzwania, z jakimi się mierzą, w rozpędzonym i cyfrowym świecie. Czy natura jest bezpieczna? Tak. Choć oczywiście, w błotnej kuchni może się zdarzyć drzazga wbita w palec, a wdrapując się na drzewo, może zedrzeć kolana, czy skaleczyć się podczas zabawy patykami. Można. To też lekcja. 

W książce “Nie ma złej pogody na spacer- tajemnica szwedzkiego wychowania dzieci” autorka  opowiada o leśnych przedszkolach i zabawach, które są powszechną formą aktywności dla tamtejszych dzieci, bez względu na pogodę.Skandynawskie podejście do zabawy dzieci i ich umiłowanie do friluftsliv– czyli życia blisko przyrody, są bardzo ciekawe i inspirujące. Dzieci w Szwecji, kiedy tylko jest do tego okazja, szkolne zajęcia lekcyjne odbywają na powietrzu- bo doskonale wiedzą, że przebywanie w naturze pomaga zyskać uważność i koncentrację i osiągać lepsze wyniki. W trakcie szkolnego dnia dzieci mają długą przerwę, w trakcie której swobodnie bawią na dworze. Zdjęcie szafy suszarniczej, w której dochodzą do siebie kalosze i nieprzemakalne stroje po tej zabawie- robi naprawdę duże wrażenie. Jakby tego było mało, dzieci w Szwecji powszechnie korzystają z zajęć, które odbywają się w lesie i ich ważną częścią jest konstruowanie i budowanie. Samodzielne. Dzieci, kilkuletnie szkraby, dostają do korzystania narzędzia, młotki, gwoździe i noże i samodzielnie budują i konstruują. Pod nadzorem osoby dorosłej oczywiście. Rzecz jasna, brudzą się przy tym niemiłosiernie i zapewne zdarzają się małe wypadki, ale taka zabawa uczy zarówno samodzielności, jest kreatywna, wymaga pracy w grupie i nauki manipulowania i konstruowania, w dodatku dzieci są na powietrzu- naprawdę trudno wymyślić coś lepszego i bardziej wciągającego dla dziecka. 

W karajach skandynawskich „leśne przedszkola”- czyli takie, w których dzieci większość czasu spędzają w naturze, są bardzo popularne. Coraz więcej takich miejsc powstaje także w Polsce- jako odpowiedź na wyzwania współczesnych dzieci. 

Źródło zdjęcia: https://www.thimbleforestschool.com/whatis

Ogród może być przestrzenią wypoczynku, zarówno dla dzieci i dorosłych. Możemy się w nim fantastycznie bawić i rozwijać, manipulować, konstruować i obserwować przyrodę, uczyć się, jak być jej częścią. W ogrodzie możemy dać dzieciom wartościową lekcję przyrody i zainwestować w wychowanie wrażliwych na przyrodę i na jej problemy dorosłych.

Aby stworzyć przyjazną dziecięcą przestrzeń, należałoby odrobinę odpuścić wizję ogrodu jak spod igły i wpuścić do niego trochę (nie)kontrolowanego chaosu. Brudne rączki bawiące się w błocie będą bardzo szczęśliwe. Dziecko chowające się w swojej kryjówce, zakamuflowanej wśród roślin, będzie uśmiechnięte od ucha do ucha. I to nic, że wydepcze ścieżkę. I to nic, że patyki trzeba pozbierać, i piasek roznosi się wokół piaskownicy. Ogród jest dla wszystkich, w równym stopniu. Aby dzieci mogły bawić się swobodnie, muszą swobodę i akceptację dostać od nas dorosłych. Naszym zadaniem jest stworzyć im cudowne, wspierające miejsce zabawy i ogród, który będzie je zapraszał do udziału w opowieści o przyrodzie i jej fascynujących zależnościach.

Naszym zadaniem, jako dorosłych, jest być w pobliżu i czuwać, ale nie kontrolować. Jeśli sprostamy temu wyzwaniu, to zasłużymy na zaproszenie do tajnej bazy w krzewach pomarszczonej róży, na podwieczorek z garści nie do końca dobrze umytych poziomek. 

Co sądzisz na ten temat? Daj znać w komentarzu.

****

Subskrybuj nasz newslettter- dostaniesz info o nowych artykułach, a także Kalendarz Ogrodnika z wygodnym i pięknym plannerem. Wskakuj poniżej. 

.
maj

Prezentownik 2020 czyli co kupić ogrodnikowi pod choinkę

Prezentownik 2020 czyli co kupić ogrodnikowi pod choinkę

Prezentownik 2020 czyli co kupić ogrodnikowi pod choinkę

Jeśli macie wśród bliskich osoby, które budują swój ogród, albo już ogród mają i z zaangażowaniem zajmują się jego pielęgnacją- to śpieszymy do Was z poradnikiem prezentowym. Poniżej znajdziecie ciekawe inspiracje prezentowe, podzielone na kategorie, aby ułatwić Wam wybranie odpowiedniego prezentu. Wiele z nich to fantastyczne upominki nie tylko dla ogrodników, ale dla miłośników przyrody, ekologii oraz osób, które zaczynają swoją przygodę z domowymi roślinami doniczkowymi. 

Zaczynamy. 

______________________________________

Kategoria 1. Książki- albumy i wiedza ogrodnicza

Czy jest coś takiego, jak zbyt wiele książek? Nie. Książek o ogrodach i uprawie roślin napisano wiele, ale wciąż pojawiają się nowe, fascynujące książki o roślinach albo z roślinami w tle. Z tego powodu wybrałam dla Was aż trzy kategorie książek, które mogą być inspiracją prezentową dla ogrodnika. W pierwszej znajdziecie książki o charakterze albumu oraz zawierające ciekawą wiedzę, a jak wiadomo, bycie ogrodnikiem to ciągły proces uczenia się czegoś nowego. 

1. Katalog roślin (drzewa, krzewy, byliny), polecany przez Związek Szkółkarzy Polskich- pozycja obowiązkowa w bibliotece ogrodnika. Kluczowa przy dokonywaniu wyboru roślin, przydatna na zakupach w szkółce. Must have.

2. Drzewa, Przewodnik Collinsa, 1600 gatunków i odmian drzew rosnących w Europie- każdy miłośnik roślin i przyrody lubi poznawać nowe gatunki i rozpoznawać napotkane w parku czy lesie okazy roślin. Taka książka to nieocenione źródło wiedzy o drzewach

3. Elegantki, trucicielki i inne ziółka- zwariowany atlas roślin, aut. Adrienne Barman- o roślinach trochę inaczej. Ciekawostki botaniczne i portrety 700 roślin, podzielonych na czasem nietypowe i zabawne kategorie, a wszystko bardzo barwnie ilustrowane. Książka daje nie tylko wiedzę. Jej przeglądanie jest przyjemnością i miłym połechtaniem estetycznych potrzeb. 

4. Ilustrowany inwentarz kwiatów, aut. Aladjidi Virginie- 70 portretów roślin z pięknymi rycinami ilustratorki Emmanuelle Tchoukriel, która specjalizuje się w rycinach botanicznych. Zapoznanie się z taką książką pozwala na zwrócenie uwagi na szczegóły budowy roślin, które na co dzień podczas pracy w ogrodzie nam umykają. Książka do kontemplowania piękna i złożoności botanicznych mechanizmów.

5. Ogród japoński, Elżbieta Guzikowska- Konopińska- jeśli ktoś, kogo chcesz obdarować interesuje się konkretnym stylem ogrodowym, znajdziesz na pewno książkę, która go dotyczy. Tutaj akurat pomysł na opracowanie dotyczące japońskich ogrodów, ale znajdziesz z łatwością pozycje dotyczące ogrodów angielskich czy śródziemnomorskich.

6. Miskanty- giganty wśród traw, aut. Artur i Alicja Maj- Trawy ozdobne zawojowały w ostatnich latach nasze ogrody. Nie ma co się dziwić, bo to piękne rośliny, o bardzo wielu zastosowaniach kompozycyjnych w ogrodzie. Ta książka to poemat dotyczący miskantów chińskich- jednych z najpiękniejszych traw, jakie możemy sadzić w ogrodach. Autorzy książki są szkółkarzami i właścicielami narodowej kolekcji tego gatunku, mamy więc pewność, że lepszego źródła wiedzy o tych roślinach na próżno szukać.

ksiazki

Kategoria 2- Książki- poradniki i inspiracje 

1.  Jak zerwać z plastikiem aut. William McCallum- plastik jest wszechobecny, a każdy ogrodnik ma zakorzenioną głęboko w sercu miłość do przyrody. Książka inspiruje i podpowiada, jak małymi zmianami codziennych nawyków możemy zmniejszyć obecność plastiku w naszym życiu.

2.  Magia polskich ziół, aut.Patrycja Machałek- wiedza o ziołach to temat rzeka, ale z dobrym poradnikiem w łatwy sposób wybierzemy zioła, jakie warto mieć pod ręką i uprawiać w domu i ogrodzie. Autorka przybliża nam polskie zioła z łąki i lasu, które wspomogą nie tylko naszą odporność, ale też urodę.

3. Naturalnie czysty dom, aut. Ewa Kozioł- jeśli ktoś chce przejść na ekologiczną stronę mocy i nauczyć się sprzątać swój dom w przyjazny dla środowiska, a przy tym łatwy i tani sposób, to ta książka musi trafić w jego ręce. Przepisy są łatwe w wykonaniu i przede wszystkim sprawdzone. Od dwóch lat piorę w samodzielnie sporządzonym proszku do prania z przepisu z tej książki i nie wracam już do sklepowych produktów. Ewa Kozioł znana jest z bloga Zielony Zagonek, który też szczerze polecam. 

4.  Życie zero waste, aut. Katarzyna Wągrowska- autorka inspiruje do ekologicznej zmiany. Naucz się robić minimalistyczne zakupy, zostań świadomym konsumentem, zredukuj ilość odpadów, którymi częstujesz naszą planetę i ratuj otaczający nas świat.

5. Księga urody czarownicy, aut. Murphy-Hiscock Arin- w dawnych czasach kobiety czerpały z natury, miały wiedzę zielarską, odprawiały rytuały i korzystały z siły kamieni i innych form naturalnego wsparcia. Książka zawiera nie tylko przepisy z wykorzystaniem ziół, ale też inspiracje na rytuały i medytacje. Hmm, coś dla współczesnej czarownicy. 

6. Plant Power. Jak wychować szczęśliwe rośliny, aut. Augustyn Małgorzata- opieka nad roślinami doniczkowymi to trudna sztuka, ale z takim poradnikiem szansa na spektakularne, doniczkowe sukcesy jest na pewno większa.

7. Botanicum, aut. Willis Kathy- duży format książki i przepiękne ilustracje sprawiają, że jest to uczta dla oczu. Jeśli ktoś lubi rośliny, i lubi książki i doceni pięknie wydany i ilustrowany album- to jest dla niego idealna pozycja. W tym samym wydawnictwie znajdziecie inne książki w tym stylu: Dinozarium, Animalium. Piękne.

8. Sekretne życie drzew, aut. Peter Woehlbeen- jeśli ktoś jeszcze nie miał z tą książką do czynienia, musi nadrobić. Fascynująca opowieść byłego leśnika na temat drzew, lasu, jako ekosystemu i delikatnych mechanizmów, które rządzą światem tych olbrzymów wśród roślin. Po przeczytaniu tej książki spacer do lasu będzie całkiem nowym doznaniem. Inne pozycje tego autora- Duchowe życie zwierząt, Nieznane więzi natury, Poradnik wędrowca- równie wciągające i ciekawe. 

ksiazki 2

Kategoria 3- ogrodowe narzędzia i przydatne “pomagacze”

1. Klęcznik Kneelo- tak ładny, że trochę żal go na ziemi kłaść. Ale warto, kolana będą wdzięczne. Zamiast szukać przypadkowych przedmiotów do położenia pod kolana, warto zaopatrzyć się w taki poręczny, a przy okazji ładny przedmiot. 

2. Nóż ogrodowy Hori Hori Szpadelek- japoński, wielofunkcyjny nóż ogrodowy, pozwoli opielić, odchwaścić, posadzić i znajdzie pewnie jeszcze milion innych zastosowań. Ogrodowy nóż to ultraprzydatny gadżet, który każdy ogrodnik doceni. 

3. Sekator Fiskars P92- dobry sekator to nieoceniona pomoc w ogrodzie. Używałam ich wiele, ale ten wyjątkowo przypadł mi do gustu, a właściwie do dłoni, i ze szczerym sumieniem mogę go tutaj polecić. 

4. Nożyczki do kwiatów Fiskars- przydadzą się w ogrodzie, ale także do pielęgnacji roślin domowych oraz cięcia ziół. Dobre nożyczki powinien mieć każdy ogrodnik. 

5. Rękawice Burgond and Ball- zamiast zużywać rocznie kilkanaście par tanich rękawiczek, które są mało trwałe, lepiej wyposażyć ogrodnika w jedne, porządne i wysokiej jakości. Może to, że są takie piękne sprawi, że łatwiej będzie ich w ogrodzie nie zgubić 🙂 

narzedzia

Kategoria 5. Ogrodowe prezenty do domu 

1. Miedziany zestaw Konewka+ Rozpylacz HAWS-nie jest to najtańszy prezent, ale jest naprawdę piękny, a miedź ma antybakteryjne właściwości i przechowywanie wody w naczyniach z miedzi ma długą tradycję. Kupicie go na Uprawiaj.pl

2. Doniczki- jeśli ktoś uprawia zieleń w domu, to z pięknych doniczek na pewno się bardzo ucieszy. Jak takie znaleźć? Polecamy np. serwis Pakamera albo DecoBazaar, a tam znajdziecie mnóstwo ciekawych propozycji polskich rękodzielników. Lubimy takie prezenty z duszą. Nam wpadły w oko propozycje studia BETONOVE. 

3. Makramowe kwietniki i półki na kwiaty- dla miłośniczki roślin i stylu boho wymarzona propozycja. W serwisach z rękodziełem znajdziecie ich sporo. Nam spodobały się te od Majami Studio, na zdjęciu. 

4. Stacja pogody Hama Black Line Plus- stacja pogody to gadżet dla nowoczesnego ogrodnika. Wybrałyśmy taką, która poza standardowo temperaturą czy ciśnieniem, pokazuje wilgotność powietrza, a także fazę Księżyca- obydwa parametry ważne dla ogrodników. 

5. Dzbanek do herbaty szklany z zaparzaczem DUO MAROKO NEW GRANAT 1,2 l– ogrodnik na pewno lubi zioła i dobrą herbatę, i z takiego prezentu się ucieszy. Urzekł nas dizajn tego dzbanka- taka szybka wycieczka do Maroko. Do dzbanka dołączcie jakąś manufakturową herbatę i prezent gotowy. 

6. Kubek dla ogrodnika- do pysznej owocowej albo ziołowej herbaty dołączyć możecie kubek. Kubeczków dla ogrodnika znajdziecie w sieci mnóstwo. Nam spodobały się emaliowane z personalizacją od Butik DOUZI. 

7. Poduszka liść z Poduszkownia.pl- piękne i od razu wpadły nam w oko. Produkt 100% polski i handmade, z certyfikowanej tkaniny Oeko Tex. Znajdziecie różne wzory. 

8. Kociołek żeliwny do gotowania w ogrodzie BROWIN- za każdym razem jak napotkam w TV Karola Okrasę, kiedy gotuje na dworze, marzę o takim kociołku. Rozgrzewająca zupa przyrządzona na żywym ogniu- dla mnie bomba. 

9. Kalendarz ogrodniczy na 2021 rok Zielone Pogotowie- pełen przydatnych wskazówek informacji kalendarz i planer do snucia ogrodowych marzeń na nadchodzący sezon. Must have. 

Uff. Myślę, że z taką ilością prezentowych inspiracji dla ogrodników, zarówno tych, którzy mają ogród jak i tych, którzy opiekują się dżunglą kwiatów domowych w swoim mieszkaniu, znajdziecie coś dla każdego. 

Jeśli uda Wam się sprawić taki przyjemny prezent, dajcie nam koniecznie znać. 

Wesołych Świąt.

.
maj