Dzieci w ogrodzie- jak zaprojektować przestrzeń zabawy?

Dzieci w ogrodzie- jak zaprojektować przestrzeń zabawy?

Ogród to przestrzeń wspólna dla całej rodziny. Dobrze zaprojektowany ogród powinien uwzględniać potrzeby wszystkich jego użytkowników, dzieci również.

Jakie są zatem potrzeby dzieci, które ogród może realizować?

Jak te potrzeby zaspokoić i jak wciągnąć dzieci w ogrodową opowieść?

I czy potrzeby dzieci sprowadzają się do wyznaczenia im miejsca zabaw w ogrodzie? 

***

Jak to wygląda najczęściej?

Najczęściej, planując ogród, wyznaczamy w ogrodzie miejsce na zabawki dla dzieci. Może to być huśtawka, domek czy popularna w ostatnich latach trampolina. I tyle. W ten sposób w swoim ogrodzie powielamy funkcje zabawowe, które realizować dzieci mogą poza ogrodem- na placu zabaw, w ogrodzie przedszkolnym czy szkolnym. 

Współczesne ogrody są bardzo często precyzyjnie zaplanowane, wszystko ma w nich swoje miejsce, i te zabawki dla dzieci są częścią kompozycji ogrodowej. 

Czy to faktycznie realizuje wszystkie dziecięce potrzeby? 

______________________________________

 

 

Jak bawią się dzieci?

Huśtawka czy trampolina pozwalają dziecku na zabawę ruchową. Może się wyskakać, pohuśtać, wspinać. Takie zabawy wypełniają czas dziecka. Czy wpływają pozytywnie na jego rozwój? W jakimś stopniu na pewno.

Jednak dzieci mogą się sięgać po całe spektrum innych niż ruchowe zabaw, które zdecydowanie bardziej wszechstronnie wpłyną na ich rozwój. Oczywiście, o ile będą miały przestrzeń do takiej zabawy. 

O jakie zabawy chodzi?

Wśród dziecięcych zabaw możemy wyróżnić:

  • zabawy konstrukcyjne 
  • manipulacyjne
  • tematyczne
  • badawcze 
  • dydaktyczne
  • rytmiczno- ruchowe. 

 

budowa ogrodu

Dzieci mierzą się z różnymi wyzwaniami

Nie tylko współczesny świat dorosłych, ale także świat dzisiejszych dzieci ulega cyfryzacji. Nasza codzienność jest coraz bardziej przyklejona do ekranów.Pandemia skomplikowała życie dzieci, które utknęły na zdalnym nauczaniu, pozbawione kontaktu z rówieśnikami, a także możliwości wyjścia z domu, pokonania drogi z domu do szkoły i z powrotem. 

Teraz sytuacja ta ulega już poprawie i wraca do normy, ale tak czy inaczej mówi się wiele o negatywnym wpływie tej sytuacji na zdrowie i rozwój dzieci. Współczesne dzieci mierzą się z wieloma wyzwaniami. Coraz więcej maluchów ma kłopoty z koncentracją, są nadpobudliwe, rośnie też liczba dzieci cierpiących na depresję, a także liczba dzieci z różnego rodzaju zaburzeniami sensorycznymi. 

Coraz szerzej porusza się też temat tzw. deficytu natury- dzieci żyjące w miastach są bardzo często praktycznie pozbawione możliwości przebywania w naturze. Bawią się na miejskich placach zabaw, które umożliwiają im praktycznie jedynie zabawy ruchowe. Na bezpiecznej, gumowej nawierzchni, piękne, kolorowe, place zabaw, pełne rozbieganych i roześmianych, hałasujących dzieci- czy to jest miejsce, które wspiera rozwój dziecka, które na co dzień mierzy się ze zbyt dużą ilością docierających do niego bodźców i jest często przestymulowane? Pozostawiam to pytanie do Twojego zastanowienia. 

Co to jest deficyt natury? 

Pisze o nim Richard Louv w książce “Ostatnie dziecko lasu”. W świecie, w którym na każdym kroku jesteśmy bombardowani informacjami, kolorami, dźwiękami i komunikatami, coraz trudniej o spokój, uważność, połączenie ze sobą i z naturą. Richard Louv wskazuje nam, że wg wielu badań naukowych kontakt z przyrodą wspomaga leczenie ADHD, poprawia koncentrację, koordynację ruchową, pozwala zregenerować ciało, ale przede wszystkim umysł. 

Nie dotyczy to tylko dzieci. Wśród dorosłych popularność w ostatnim czasie zyskiwał temat tzw. kąpieli leśnych. Coraz więcej osób zauważa, że to właśnie natura i czerpanie z niej jest lekarstwem na wiele naszych problemów. 

Spacer boso po mchu w lesie i pozwolenie sobie na odpoczynek w czasie takiego spaceru- są o wiele bardziej pomocne i wspierające niż garść suplementów i relaksująca parafinowa świeczka z marketu zapalona wieczorem, gdy przed snem scrollujesz media społecznościowe. 

Jak stworzyć wspierającą przestrzeń dla dzieci?

Tworząc swój własny zielony azyl mamy niepowtarzalną szansę uwzględnienia potrzeb dzieci w tej przestrzeni, w taki sposób, aby była dla nich miejscem bezpiecznej, rozwijającej, wspierającej zabawy. Taką przestrzeń, że dziecko z chęcią wyłączy komputer czy konsolę i wyjdzie do ogrodu, aby spędzić w nim czas, czując, że jest to dla niego dobre i pozwala mu odpocząć.

Jak to zrobić? 

Nie ma jednej, uniwersalnej odpowiedzi. I to w zasadzie jest dobra wiadomość. W każdym ogrodzie może powstać coś wyjątkowego. I jako punkt wyjścia weźmy pod rozwagę to, że wcale nie musimy w ogrodzie wydzielić strefy dla dzieci. Nie musimy wyznaczać miejsca, gdzie będą realizować swoje zabawy. Oczywiście, możemy uwzględnić konkretne zabawowe miejsca, ale też cała przestrzeń ogrodu może być zaprojektowana tak, aby była przyjazna dziecku i umożliwiała, a nawet inspirowała różne aktywności. 

Kilka pomysłów 

Piaskownica

Piaskownica to zabawa dla dzieci w różnym wieku. Przy czym nie musi to być zamykana, plastikowa piaskownica “muszelka”. Miejsce do zabawy w piasku będzie ciekawsze, jeśli w pobliżu będą rośliny, z których można czerpać różne budulcowe skarby: patyczki, gałązki, szyszki. Jeśli w pobliżu będzie woda z kranu czy węża ogrodowego, zabawie nie będzie końca. W piaskownicy może być nie tylko piasek, ale też drobny żwir i kamyki. Warto, żeby piaskownica była choć przez część dnia w cieniu. Posadzenie drzewa w pobliżu to bardzo dobry pomysł. 

Kryjówka, szałas, tipi

Kto się jako dziecko nie lubił chować? Ogród i nasadzenia można zaprojektować tak, aby gdzieś w gąszczu roślin powstała kryjówka dla dzieci, do której prowadzi tajna ścieżka. Można też zaplanować naturalny szałas albo tipi czy w łatwy sposób wykonać żywą konstrukcję z wierzby. Jeśli w ogrodzie jest drzewo- domek na drzewie to marzenie wielu dzieci. Taka “swoja”, prywatna i niedostępna dla dorosłych przestrzeń jest świetnym miejscem do zabawy. 

Kuchnia błotna

Najlepiej ją skonstruować samodzielnie. W Internecie jest mnóstwo pomysłów i inspiracji. Dla ułatwienia można wykorzystać drewniane palety. Co musi być w kuchni błotnej? Koniecznie blat roboczy, woda, zlew- czyli to, co jest podstawą kuchni w domu. Co można robić w błotnej kuchni? Świetnie się bawić. Przelewać, rozlewać, piec błotne ciastka i pichcić kamykowo- błotne zupy ze stokrotkami. A kiedy dzieci z niej wyrosną, można podwyższyć blat i zyskać świetny stół ogrodnika do przesadzania roślin. Na zdjęciu poniżej przykład kuchni błotnej.

 

mud kitchen

Źródło zdjęć: https://busybusylearning.com/early-years-garden-of-our-dreams-part-ii-water-play/

 

Konstrukcje i niby- zabawowe elementy

Duży kamień, lina przywiązana do drzewa, drzewo do wspinania, drewniane kołki, na które można się wdrapać, siatka do wspinaczki, górka, na którą można się wspinać, kładka nad płytkim oczkiem wodnym albo źródełko z kamienia- możliwości są nieograniczone. Wkomponowane w ogród elementy nie będą rzucą się w oczy, ale będą atrakcyjne dla dzieci i zapraszające do zabawy. 

 Ścieżka bosych stóp

Ścieżka, po której można przejść boso po różnych elementach o różnej fakturze i strukturze. Może to być przyjemny miałki piasek, ale też żwir, duże kamienie, patyki, szyszki czy mech (w tej roli wystąpić może Karmnik ościsty). Taka aktywność doskonale działać będzie zwłaszcza dla dzieci z zaburzeniami integracji sensorycznej.

 Ogród dla dzieci 

Drewniane skrzynki czy po prostu grządka, na której dzieci wysieją swoje uprawy, a potem będą mogły obserwować ich wzrost, dbać o nie, podlewać i na końcu zebrać plony- to lekcja przyrody na wyciągnięcie ręki. Mogą to być uprawy tego, co dzieci lubią- truskawek, marchewki. Posadzenie sobie samodzielnie ziemniaka, a potem zbiór, po którym dzieci  przygotują sobie frytki- to będą frytki, które zapamiętają na bardzo długo. Warto eksperymentować. Nie chodzi o uzyskanie rekordowych plonów, a o świetną zabawę i satysfakcję z pracy własnych rąk. 

 Miejsca do obserwacji przyrody 

Powieszenie w swoim ogrodzie karmnika, albo ustawienie domku dla owadów to również lekcja dla dzieci. Domek dla owadów pożytecznych mogą same zrobić. A potem obserwować, kto w nim zamieszkał i jaki to ma wpływ na ich uprawy w ich ogródku. Takie małe przyrodnicze aktywności dzieci to początek drogi. Na jej końcu w świat wychodzą wrażliwi na piękno przyrody dorośli, którzy wiedzą, jaką natura ma wartość i w jaki sposób należy ją chronić. 

Piaskownica jest o wiele ciekawsza, jeśli jest wkomponowana w ogrodowe otoczenie. Różne faktury, tekstury, materiały są wspaniałą okazją dla małych rączek do poznawania świata, eksplorowania, manipulowania i zabawy.

Źródło zdjęć: https://3xk.pl/pol_pl_LITTLE-TIKES-Duza-Piaskownica-Zolw-Pokrywa-Basen-279100_8.jpg

Rośliny

Rośliny są nieodłączną częścią ogrodu. Jakie posadzić, biorąc pod uwagę dziecięce potrzeby? Warto, aby w ogrodzie znalazły się rośliny owocujące, nawet jeśli w ogrodzie nie ma powstać sad, warzywnik czy jagodnik. Krzew borówki amerykańskiej jest na tyle ładny, że z powodzeniem może zostać wkomponowany w rabatę z roślinami ozdobnymi.

Kilka krzaczków poziomek w pobliżu piaskownicy czy truskawki, jabłonka czy krzew porzeczki- dziecko przechadzając się po ogrodzie może zerwać garść owoców. Warto uwzględnić rośliny, które sprawiają, że ogród zyskuje wymiar sensoryczny. Trawy przyjemne do głaskania, rośliny o pachnących kwiatach, wabiące motyle i pszczoły.

Ogród powinien działać na wszystkie zmysły, dostarczać małym rączkom różnych wrażeń dotykowych, a małe uszy zachwycać szumem traw, liści, wody. Kolor, smak, zapach, dotyk- przestrzeń ogrodu zachwyca nas wieloma wrażeniami. Zwróćmy uwagę, aby nie posadzić roślin o trujących owocach, jak np. wawrzynek wilczełyko- zwłaszcza, jeśli tworzymy ogród dla naprawdę małych dzieci, które eksplorują świat wkładając wszystko do buzi. 

Wiele ciekawych zabawowych elementów dla dziecka można wykonać samodzielnie, małym kosztem. Dzieci na pewno chętnie towarzyszą w budowie takich atrakcji. 
dsfdsfdf

https://www.buzzfeed.com/mikespohr/xx-super-cool-diy-projects-that-will-blow-your-kids-minds?utm_term=.vhRDQKjkvZ&sub=4471728_10571913

Bezpieczeństwo

Zaproponowane powyżej rozwiązania można zamknąć w pojęciu “naturalny plac zabaw”. Naturalne place, albo raczej miejsca zabaw, zyskują na popularności w krajach zachodnich czy Stanach. To zrozumiałe. To odpowiedź na potrzeby współczesnych dzieci, i wyzwania, z jakimi się mierzą, w rozpędzonym i cyfrowym świecie. Czy natura jest bezpieczna? Tak. Choć oczywiście, w błotnej kuchni może się zdarzyć drzazga wbita w palec, a wdrapując się na drzewo, może zedrzeć kolana, czy skaleczyć się podczas zabawy patykami. Można. To też lekcja. 

W książce “Nie ma złej pogody na spacer- tajemnica szwedzkiego wychowania dzieci” autorka  opowiada o leśnych przedszkolach i zabawach, które są powszechną formą aktywności dla tamtejszych dzieci, bez względu na pogodę.Skandynawskie podejście do zabawy dzieci i ich umiłowanie do friluftsliv– czyli życia blisko przyrody, są bardzo ciekawe i inspirujące. Dzieci w Szwecji, kiedy tylko jest do tego okazja, szkolne zajęcia lekcyjne odbywają na powietrzu- bo doskonale wiedzą, że przebywanie w naturze pomaga zyskać uważność i koncentrację i osiągać lepsze wyniki. W trakcie szkolnego dnia dzieci mają długą przerwę, w trakcie której swobodnie bawią na dworze. Zdjęcie szafy suszarniczej, w której dochodzą do siebie kalosze i nieprzemakalne stroje po tej zabawie- robi naprawdę duże wrażenie. Jakby tego było mało, dzieci w Szwecji powszechnie korzystają z zajęć, które odbywają się w lesie i ich ważną częścią jest konstruowanie i budowanie. Samodzielne. Dzieci, kilkuletnie szkraby, dostają do korzystania narzędzia, młotki, gwoździe i noże i samodzielnie budują i konstruują. Pod nadzorem osoby dorosłej oczywiście. Rzecz jasna, brudzą się przy tym niemiłosiernie i zapewne zdarzają się małe wypadki, ale taka zabawa uczy zarówno samodzielności, jest kreatywna, wymaga pracy w grupie i nauki manipulowania i konstruowania, w dodatku dzieci są na powietrzu- naprawdę trudno wymyślić coś lepszego i bardziej wciągającego dla dziecka. 

W karajach skandynawskich „leśne przedszkola”- czyli takie, w których dzieci większość czasu spędzają w naturze, są bardzo popularne. Coraz więcej takich miejsc powstaje także w Polsce- jako odpowiedź na wyzwania współczesnych dzieci. 

Źródło zdjęcia: https://www.thimbleforestschool.com/whatis

Ogród może być przestrzenią wypoczynku, zarówno dla dzieci i dorosłych. Możemy się w nim fantastycznie bawić i rozwijać, manipulować, konstruować i obserwować przyrodę, uczyć się, jak być jej częścią. W ogrodzie możemy dać dzieciom wartościową lekcję przyrody i zainwestować w wychowanie wrażliwych na przyrodę i na jej problemy dorosłych.

Aby stworzyć przyjazną dziecięcą przestrzeń, należałoby odrobinę odpuścić wizję ogrodu jak spod igły i wpuścić do niego trochę (nie)kontrolowanego chaosu. Brudne rączki bawiące się w błocie będą bardzo szczęśliwe. Dziecko chowające się w swojej kryjówce, zakamuflowanej wśród roślin, będzie uśmiechnięte od ucha do ucha. I to nic, że wydepcze ścieżkę. I to nic, że patyki trzeba pozbierać, i piasek roznosi się wokół piaskownicy. Ogród jest dla wszystkich, w równym stopniu. Aby dzieci mogły bawić się swobodnie, muszą swobodę i akceptację dostać od nas dorosłych. Naszym zadaniem jest stworzyć im cudowne, wspierające miejsce zabawy i ogród, który będzie je zapraszał do udziału w opowieści o przyrodzie i jej fascynujących zależnościach.

Naszym zadaniem, jako dorosłych, jest być w pobliżu i czuwać, ale nie kontrolować. Jeśli sprostamy temu wyzwaniu, to zasłużymy na zaproszenie do tajnej bazy w krzewach pomarszczonej róży, na podwieczorek z garści nie do końca dobrze umytych poziomek. 

Co sądzisz na ten temat? Daj znać w komentarzu.

****

Subskrybuj nasz newslettter- dostaniesz info o nowych artykułach, a także Kalendarz Ogrodnika z wygodnym i pięknym plannerem. Wskakuj poniżej. 

.
maj

#23. Byliny w naszych ogrodach- jak je uprawiać i pielęgnować z sukcesem?

#23. Byliny w naszych ogrodach- jak je uprawiać i pielęgnować z sukcesem?

Byliny to nasza ukochana grupa roślin, bez których projektowania ogrodów sobie po prostu nie wyobrażamy. Piękne, różne, ozdobne z kwiatów albo liści, małe i duże, pachnące, miododajne.

Każdy znajdzie wśród nich roślinę dla siebie. I znajdzie roślinę na praktycznie każde stanowisko. Wieloletnie byliny łatwo rozmnażać, a większość z nich jest naprawdę łatwa w uprawie. 
Więcej o bylinach w tym właśnie odcinku. 
Odcinek jest kolejnym z serii o różnych grupach roślin, które możesz stosować w swoim ogrodzie. W kolejnym odcinku mówić będziemy o trawach ozdobnych. Sięgnij też po poprzednie: o drzewach liściastych oraz roślinach iglastych i krzewach. 

Uwaga. W każdym odcinku odpowiadamy na Wasze pytania dotyczące ogrodów, roślin i projektowych wyzwań. Zadaj nam pytanie, nagrywając wiadomość na Messenger (obojętnie której z nas) albo nagraj wiadomość tutaj:
Oczywiście, pytanie możesz tam nam po prostu napisać. Na Instagramie lub Facebooku.

Odcinek znajdziesz w swojej apce do podcastów, lub tu:

Jeśli tak Ci wygodniej, posłuchaj odcinka na Youtube. Wkrótce na kanale więcej filmów i materiałów, więc warto nas tam śledzić. 

Koniecznie subskrybuj dzwoneczkiem, aby dostawać powiadomienia o nowych filmach. 

dsfdf
rss
google podcasts
spotify
apple

Gospodynie odcinka

Żaneta Wypiorczyk

Izabela Kaczmarek

Ściągnij odcinek:

Inne odcinki:

#22. Krzewy liściaste- jak je uprawiać i pielęgnować z sukcesem.

#22. Krzewy liściaste- jak je uprawiać i pielęgnować z sukcesem.

Jakie krzewy lubimy i za co, jakie funkcje mogą mieć w ogrodzie, jak je sadzić i pielęgnować- w tym odcinku kolejna grupa roślin. Odcinek jest kolejnym z serii o różnych grupach roślin, które możesz stosować w swoim ogrodzie. W kolejnym odcinku mówić będziemy o...

#22. Krzewy liściaste- jak je uprawiać i pielęgnować z sukcesem.

#22. Krzewy liściaste- jak je uprawiać i pielęgnować z sukcesem.

Jakie krzewy lubimy i za co, jakie funkcje mogą mieć w ogrodzie, jak je sadzić i pielęgnować- w tym odcinku kolejna grupa roślin.

Odcinek jest kolejnym z serii o różnych grupach roślin, które możesz stosować w swoim ogrodzie. W kolejnym odcinku mówić będziemy o bylinach. Sięgnij też po poprzednie: o drzewach liściastych oraz roślinach iglastych. 

Uwaga. W każdym odcinku odpowiadamy na Wasze pytania dotyczące ogrodów, roślin i projektowych wyzwań. Zadaj nam pytanie, nagrywając wiadomość na Messenger (obojętnie której z nas) albo nagraj wiadomość tutaj:
Oczywiście, pytanie możesz tam nam po prostu napisać. Na Instagramie lub Facebooku.

Odcinek znajdziesz w swojej apce do podcastów, lub tu:

Jeśli tak Ci wygodniej, posłuchaj odcinka na Youtube. Wkrótce na kanale więcej filmów i materiałów, więc warto nas tam śledzić. 

Koniecznie subskrybuj dzwoneczkiem, aby dostawać powiadomienia o nowych filmach. 

gdgdfg
rss
google podcasts
spotify
apple

Gospodynie odcinka

Żaneta Wypiorczyk

Izabela Kaczmarek

Ściągnij odcinek:

Inne odcinki:

#22. Krzewy liściaste- jak je uprawiać i pielęgnować z sukcesem.

#22. Krzewy liściaste- jak je uprawiać i pielęgnować z sukcesem.

Jakie krzewy lubimy i za co, jakie funkcje mogą mieć w ogrodzie, jak je sadzić i pielęgnować- w tym odcinku kolejna grupa roślin. Odcinek jest kolejnym z serii o różnych grupach roślin, które możesz stosować w swoim ogrodzie. W kolejnym odcinku mówić będziemy o...

Lilak w ogrodzie, szklance i słoiczku

Lilak w ogrodzie, szklance i słoiczku

Maj to ich miesiąc. Lilaki kwitną w miastach, na skwerach, w ogrodach i parkach. Kwitną obficie i przecudownie pachną. Lubimy te majowe bukiety z lilaka, które niezmiennie kojarzą się nam z dniem Matki, zerwane gdzieś w drodze ze szkoły. 

Lilaki potocznie nazywamy Bzami i jest to niewątpliwie nasz błąd. Lilak czyli Syringa vulgaris, z Bzem, np. Sambucus nigra, spokrewniony nie jest. Skąd pochodzi? Do Europy przywędrował w XVI wieku z Imperium Osmańskiego. Pojawia się w całej Europie. 

Lilak jest krzewem preferującym słoneczne stanowisko, ale świetnie rośnie też w cieniu.

Jest niewymagającą rośliną, łatwą w uprawie i może temu zawdzięcza swoją popularność. Rośnie do wysokości 7m, zależnie od odmiany. Dolna część tego krzewu jest mocno ażurowa, więc jeśli planujesz posadzić go w swoim ogrodzie, znajdź mu niższe towarzystwo, które dolną część krzewu przysłoni. 

______________________________________

 

 

Jaki Lilak do ogrodu?

Szukając szlachetnej, pięknej odmiany lilaka do swojego ogrodu, możesz sięgnąć po: 

  • ‘Krasavitza Moskvy’- odmiana o różowo-perłowych kwiatach, do 3m wysokości i szerokości,
  • ‘Kardynał’- odmiana o purpurowych kwiatach, do 4m wysokości i szerokości, 
  • ‘Prof. Hoser’- odmiana o liliowo-niebieskich kwiatach, do 4m wysokości i szerokości, 
  • ‘Sensation’– odmiana o dwubarwnych-purpurowych z białym obrzeżeniem kwiatach, do 3m wysokości i szerokości. 

Możesz znaleźć również odmiany o kwiatach białych, np. ‘Primrose’, ‘Mme Lemoine’, ‘Miss Ellen Willmott’ czy ‘Mme Florent Stepman’. 

Lilak pospolity to nie wszystko. W szkółkach znaleźć można również piękny, niewielkich rozmiarów Lilak Meyera Syringa meyeri ‘Palibin’– świetny do małych ogrodów. Pojawiają się też Lilaki chińskie Syringa chinensis, Lilak Josiki Syringa josikaea, czy Lilak drobnokwiatowy Syringa microphylla. 

Lilaki są odporne na warunki miejskie i w pełni mrozoodporne. Świetnie wyglądać będzie w ogrodzie lilakowy zakątek- 3 czy 4 krzewy, o różnym kolorze kwitnienia. Skomponowane z długo kwitnącymi krzewami, albo krzewami ozdobnymi z liści. 

 

budowa ogrodu

Czy Lilak to tylko piękno i zapach?

Czy ich kwiaty są tylko ozdobą? Nie.

Mają działanie zdrowotne, bo zawierają antocyjany. Im ciemniejsza barwa kwiatów- tym jest ich więcej. Antocyjany działają świetnie na nasz układ krwionośny i zabijają wolne rodniki. 

Lilaki zawierają SYRINGINĘ, która ma wiele zdrowotnych właściwości i jest między innymi pocmona w leczeniu zapalenia wątroby, marskości i stłuszczenia miąższu wątroby, ponadto przy chorobach autoimmunologicznych wątroby, nerek, gruczołów dokrewnych, endometriozy, czy łuszczycy. 

Odsyłam Cię do prof. Różańskiego, jeśli temat Cię interesuje. 

To co zrobić z lilaka, aby skorzystać z jego pięknego zapachu i zdrowotnych właściwości? 

Mam dla Ciebie trzy propozycje.

LEMONIADA Z LILAKA

Na syrop: 

  • 2 szklanki kwiatów lilaka
  • 2 szklanki wody
  • 1,5 szklanki cukru (możesz użyć trzcinowego lub ksylitolu)

Najpierw musisz zebrać kwiaty. Możesz je przepłukać pod wodą, choć nie jest to konieczne. Zerwane kwiaty rozłóż na papierze do pieczenia na godzinę. Niech żyjątka, które się w nich zadomowiły, mają szansę uciec. Aby zrobić pachnącą lemoniadę przygotowujemy syrop.

Wodę i cukier rozpuść w garnuszku i zalej nimi oskubane kwiaty bzu. Wystudź, a potem na jeden dzień odstaw do lodówki. Syrop możesz również przygotować na zimno, bez podgrzewania. Tak przygotowany będzie bardziej aromatyczny. 

Co teraz? 

Do dzbanka wlej syrop z lilaka, dopełnij schłodzoną wodą. Dodaj kilka plastrów cytryny i lemoniada gotowa. Kilka kwiatków lilaka do dekoracji i gotowe. Przepychota. 

dzialki 3

KONFITURA Z LILAKA

Ten zapach jest tak cudowny, że to świetny pomysł, aby zamknąć go w słoiczku aromatycznej konfitury. Sięgnięcie po nią w zimnym, ponurym listopadzie- magia 🙂

Składniki na 5 małych słoiczków

  • 4 szklanki kwiatów bzu
  • 3 szklanki gorącej wody
  • 1,5 szklanki cukru (możesz użyć trzcinowego)
  • 2,5 łyżeczki pektyny 
  • sok z 1 grejpfruta

Obrywamy kwiatki z gałązek i przekładamy je do garnka. Zalewamy gorącą, przegotowaną wodę (nie wrzątkiem) i odstawiamy na noc. Następnego dnia przecedzamy całą miksturę, a do otrzymanego odwaru dodajemy pozostałe składniki i gotujemy na małym ogniu przez 30 minut. Sok z grejpfruta dodajemy na końcu.

Tak przygotowaną konfiturę przelewamy do przygotowanych słoików i pozostawiamy do góry dnem do wystygnięcia. Możesz też dodać do konfitury świeżych kwiatków, utartych z cukrem- będą ładną dekoracją.

NALEWKA Z LILAKA

  • 6 dużych wiech kwiatów bzu lilaka (zdecydowanie ciemnych)
  • 2 l wódki
  • 2 szklanki wody
  • 2 szklanki miodu
  • 1 cytryna

Przygotowane kwiaty wkładamy do słoja, zalewamy wódką i zostawiamy w spokoju na 7 dni. Po tygodniu macerat należy odcedzić. Przygotowujemy syrop z pozostałych składników i ostudzony dolewamy do maceratu. Rozlewamy do buteleczek. Po 3 miesiącach w ciemnym miejscu- nalewka jest gotowa. Działa zdrowotnie na układ pokarmowy i naczyniowy.

Jeśli uda Ci się wykorzystać jakiś przepis, koniecznie podziel się z nami efektami i oznacz #przesadzonypodcast.

Subskrybuj nasz newslettter- dostaniesz info o nowych artykułach, a także Kalendarz Ogrodnika z wygodnym i pięknym plannerem. Wskakuj poniżej. 

.
maj

Drzewa i krzewy iglaste w naszych ogrodach

Drzewa i krzewy iglaste w naszych ogrodach

Drzewa i krzewy iglaste w naszych ogrodach

Rośliny iglaste, popularnie nazywane iglakami, ze względu na swoją zmienność, stanowią bardzo różnorodną grupę roślin i odgrywają ważną rolę w naszym ogrodzie, ponieważ większość z nich jest zimozielona.

I w momencie, kiedy drzewa czy krzewy liściaste, zgubią już swoje ulistnienie na zimę (i nie są tak dekoracyjne, jak ma to miejsce w sezonie), wówczas to właśnie rośliny iglaste stanowią ozdobę naszego ogrodu.

Wyjątek stanowią niektóre gatunki, takie jak np.: modrzew, miłorząb, cypryśnik czy metasekwoja. Tak naprawdę możemy się cieszyć iglakami przez cały okrągły rok i to nie tylko ze względu na ich przeróżny pokrój czy barwę, ale też ze względu na różne formy ich ulistnienia.

Uprawa

Warunki uprawy tej grupy roślin bywają różne. Pomimo tego, z powodzeniem możemy uprawiać wiele gatunków roślin iglastych, ponieważ po pierwsze: wykazują się one różną mrozoodpornością, a po drugie: my sami mamy również wpływ na powodzenie uprawy naszych roślin, m.in. poprzez wybór odpowiedniego stanowiska, ich właściwą pielęgnację czy chociażby okrywanie wrażliwszych gatunków na zimę.

Większość gatunków roślin iglastych może rosnąć w glebach o różnej żyzności, jednak na gleby słabe, lekkie i piaszczyste, nadają się najbardziej sosny i jałowce, natomiast gleby wilgotne i podmokłe odpowiednie będą np. dla żywotnika, cypryśnika czy dla niektórych świerków.

Dla większości iglaków, najlepszy jest lekko kwaśny odczyn gleby, ale obojętny lub lekko zasadowy, nie powinien stanowić problemu w ich uprawie.

abies koreana

Sadzenie

W przypadku roślin iglastych, najpopularniejszym i najlepszym terminem sadzenia jest wiosna, czyli okres od marca do maja. Możemy je sadzić również latem i jesienią, należy tylko pamiętać o tym, by rośliny w, obficie podlewać – zwłaszcza w pierwszym i drugim roku, po to, by po pierwsze nie tylko szybciej się ukorzeniły (jeszcze przed nadejściem zimy), a po drugie, by w razie wystąpienia suszy lub wietrznych dni, nie powodowało to ich przesuszenia, gdyż rośliny mają wtedy większą transpirację.

Czynniki takie, mogą powodować u roślin tzw. suszę fizjologiczną, więc pamiętajmy o podlewaniu roślin! Po posadzeniu nie tylko podlewamy rośliny do pełnego nasączenia bryły korzeniowej, ale także ściółkujemy powierzchnię wokół nich torfem, bądź  korą drzew iglastych.

Gdy kupujemy rośliny iglaste, pamiętajmy by kupować je zawsze z bryłą ziemi, dlatego że wiosną i latem sadzimy je na taką samą głębokość, jak rosły w szkółce, bądź w pojemniku. Jesienią natomiast zaleca się sadzić rośliny o 2-3 cm głębiej. Przed sadzeniem roślin wykopuje się dołki, które powinny być dwukrotnie większe niż dana bryła korzeniowa, by móc roślinę wygodnie postawić, a następnie obsypać ziemią.

W przypadku roślin balotowanych, możemy je sadzić od końca sierpnia aż do października. Ważna jest także rozstawa sadzenia samych roślin, gdyż większość odmian osiąga inne rozmiary, zarówno w okresie swojego wzrostu, a także jeśli chodzi o ich rozmiary docelowe. Bardzo często jednak o tym zapominamy i sadzimy rośliny iglaste zbyt gęsto, by otrzymać natychmiastowy efekt. W efekcie tego, rośliny wzajemnie się zagłuszają i rywalizują ze sobą o stanowisko, czyli o słońce, wodę oraz składniki pokarmowe zawarte w glebie, tracąc przy tym swój naturalny, właściwy pokrój.

W dodatku nadmierna ilość roślin często powoduje za duże zacienienie w naszym ogrodzie. Gatunki i odmiany wrażliwsze na mróz, należy sadzić w miejscach zacisznych, osłoniętych od wiatru.

abies koreana

Pielęgnacja

Rośliny iglaste są dość łatwe w uprawie i zazwyczaj nie wymagają silnego nawożenia do właściwego wzrostu, jednak warto zasilać je nawozami wolno rozkładającymi się w okresie wiosennym, najlepiej w maju.

Nie wymagają również systematycznej ochrony przy pomocy środków chemicznych, gdyż w większości przypadków rośliny iglaste, są odporne na choroby czy szkodniki.

Wyjątek stanowią świerki, które w cieplejsze i suche lata bywają atakowane przez przędziorki. Jeśli chodzi o cięcie iglaków, należy dostosować je do cech poszczególnych rodzajów, gatunków oraz odmian, gdyż jedne rośliny znoszą zabieg cięcia lepiej, inne gorzej.

Zabieg cięcia dobrze znoszą takie gatunki jak: żywotniki, cyprysiki, choiny, cisy, jałowce, cypryśniki, metasekwoje, miłorzęby czy niektóre gatunki świerków. Zazwyczaj nie ma potrzeby przycinania jodeł, chyba że zachodzi konieczność usuwania pędów uszkodzonych, czyli chorych, uschniętych czy przemarzniętych.

Do najtrudniejszych gatunków, jeśli chodzi o cięcie i formowanie zaliczyć można sosny. W przypadku tego gatunku, zabieg należy przeprowadzać w ściśle określonej fazie tzw. świeczki.

Ogólnie zaleca się cięcie wiosenne roślin, głównie w kwietniu i w maju, jeszcze przed rozpoczęciem okresu wegetacji oraz latem – w okresie od czerwca do lipca, nie później. Należy również pamiętać o tym, że rośliny iglaste, co jakiś czas, w okresie jesiennym zrzucają swoje igliwie, co jest zjawiskiem naturalnym i nie należy się tym niepokoić.

Zastosowanie w ogrodzie

Wybierając iglaki do swojego ogrodu, oczywiście poza ich walorami dekoracyjnymi, należy wziąć pod uwagę również ich funkcję, jaką będą w nim spełniać. Pod tym względem wyróżnić można:

żywopłoty i szpalery – są podstawowym elementem większości ogrodów, ponieważ to właśnie je sadzimy w pierwszej kolejności, jeśli chodzi o nasz przyszły ogród. Coraz częściej sadzimy je również na etapie samej budowy domu. Dlaczego? Dlatego, że to właśnie dzięki żywopłotom chcemy zapewnić sobie zarówno odrobinę intymności, ale też pewnego rodzaju bezpieczeństwo, odgradzając się w ten sposób od sąsiadów, bądź ulicy i chodnika, czy chociażby od dzikich zwierząt.

iglaki strukturalne – pełnią rolę szkieletową całego ogrodu, bądź danej kompozycji. Stanowią elementy ogrodu, wokół których tworzy się pozostałe, zazwyczaj niższe nasadzenia. Większość drzew iglastych doskonale nadaje się do pełnienia funkcji strukturalnych w naszym ogrodzie, nie tylko ze względu na swoją wysokość, ale też ze względu na regularną, strzelistą budowę koron.

iglaki wypełniające – jak sama nazwa wskazuje, pełnią rolę „wypełniaczy” dla roślin strukturalnych w naszym ogrodzie. Posiadają one przeróżny pokrój (kolumnowy, stożkowy, rozłożysty czy kulisty) i osiągają najczęściej małe czy średnie rozmiary. Wypełnianie poszczególnych kompozycji ogrodowych, powinno się więc opierać na zasadzie kontrastu – zarówno jeśli chodzi o pokrój, jak i kolorystykę roślin, gdyż nie ma tu miejsca na przypadki.

solitery – to rośliny, które posiadają bardzo oryginalny pokrój, bądź ciekawą kolorystykę. Nie powinno się ich znaleźć za dużo w naszym ogrodzie, ponieważ są to okazy, które zazwyczaj nie potrzebują już dodatkowego towarzystwa innych roślin. Wolą „błyszczeć” w pojedynkę, dlatego nie rzadko bywają przez nas dodatkowo eksponowane, w celu podkreślenia swoich niezwykłych walorów dekoracyjnych.

rośliny okrywowe – to rośliny, które poprzez swoje gałęzie i ulistnienie bądź swój rozłożysty czy płożący pokrój, pokrywają znaczną powierzchnię gruntu. Zazwyczaj stosuje się je w miejscach, takich jak: skarpy, zbocza czy w pasie pomiędzy ogrodzeniem, a chodnikiem oraz w takich miejscach, gdzie raczej trudno byłoby nam założyć trawnik. Ze względu na swój pokrój czy wysokość, mogą być również wykorzystywane w kompozycjach ogrodowych jako rośliny najniższego piętra.

 

ksiazki 2

Więcej o iglakach?

Posłuchaj 20 odcinka podcastu, w którym o iglakach mówimy więcej i dzielimy się z Wami naszymi ulubieńcami.

20 odcinek Przesadzonego Podcastu

Masz problem z wyborem odpowiedniego gatunku?

Wpadnij na Przesadzoną Grupę Ogrodową- chętnie Ci doradzimy.

PRZESADZONA GRUPA OGRODOWA

.